głód

Tylko, że cóż, wszystko spełza i płowieje, człowiek, świnia niegodna, wszystko szybko zeżre, a potem woła o więcej, zeżarłby pewnie wreszcie cały świat i miałby ochotę na więcej, a gdy mu nie dane, to po zeżarciu tylko patrzył będzie dookoła tępo i bekał, i patrzył, co by jeszcze więcej zeżreć.

Z listu Mrożka do Lema, Chiavari, 20 października 1964