Nocleg w Markowych Szczawinach, hmmm… Bałem się trochę, że Gniewko będzie dokazywał, ale chyba zdeptałem…
Tag: Mieszko
Pewnego pięknego dnia Kot mój osobisty, Oblizuch znalazł sobie warsztaty jakieś tajemnicze w dalekim, odludnym…
Herbatka z ogniska, czynności kosmetyczne oraz pakowanie zajęły czas od 6.30 do 9.00. Standard. Ogarnęliśmy…
Z rana zrobiłem ognisko. Poszedłem po wodę do źródełka. Zrobiłem wiadro herbaty. Ludzie zaczęli się…
Jednostajny szum wody lejącej się z nieba, błyski i huk grzmotów, chrapanie współtowarzyszy, czasem gwałtowny…
